Dzień pierwszy drugiego turnusu rozpoczęliśmy bardzo intensywnie. Nasze hasło dnia odnosiło się do świata składającego się z kilku podstawowych elementów, do których możemy zaliczyć wodę, powietrze, ziemię i ogień . Mowa oczywiście o czterech żywiołach. Staliśmy się pogromcami żywiołów. Po pysznym śniadaniu zapoznaliśmy się z regulaminem
i panującymi zasadami podczas turnusu. Następnie przygotowaliśmy krótkie przedstawienie, które można obejrzeć poniżej. Samodzielnie dobraliśmy stroje oraz scenografię. Na koniec podsumowaliśmy naszą wiedzę na mapach myśli. Po ciężkiej pracy wyruszyliśmy na świeże powietrze. Rozgrzewkę rozpoczęliśmy w parku miejskim. Udaliśmy się na siłownię oraz plac zabaw. Po obiedzie udaliśmy się na zasłużony odpoczynek. Obejrzeliśmy film z cyklu „Mali Einsteini”. Dzień zakończyliśmy zajęciami fizycznymi – każdy przez chwilę mógł stać się małym odkrywcą oraz grami integrującymi całą grupę. Teraz pozostaje nam zbierać siły na kolejne dni pełne wrażeń. Przed nami cykl trzech dni wycieczek.
A.Krawczyk, J.Wajda
One, two, three… and start! Drugi turnus letniej półkolonii rozpoczęty! Podczas zajęć z języka angielskiego „English is Fun” uczestnicy kolejno przedstawiali się grupie w języku angielskim. W trakcie zabawy integracyjnej „Story in a bag” małe grupy współpracowały ze sobą, wymyślając historię o wylosowanych przedmiotach, dzięki czemu poznawały, bądź przypominały sobie słownictwo związane z przedmiotami codziennego użytku. Przykładowo grupa, która wylosowała trolla, lusterko, mikrofon, psa i puszkę tuńczyka, połączyła te przedmioty w następującą historię: „Dawno temu żył sobie troll, który bardzo lubił tuńczyka, lubił śpiewać i miał psa. Pewnego dnia spełniło się jego największe marzenie. Przyszedł do niego manager studia i powiedział, żeby nagrał piosenkę. Kilka lat później robił wielkie koncerty. Wtedy go malowali, a on przeglądał się w lusterku”. Zajęcia zakończyła zabawa „Touch yellow”, będąca testem na znajomość kolorów i spryt.
„Witajcie w świecie mądrości” – jak przystało na filozoficzne powitanie, także i to niosło ze sobą wiele dobrych myśli. Po rozpracowaniu zagadek filozoficznych przystąpiliśmy do eksperymentu. W słoju znalazły się: duże kamienie, drobny gruz, piasek oraz woda. Kolejność oczywiście nie była przypadkowa. Kamienie symbolizowały to, co ważne w naszym życiu, czyli rodzinę, zdrowie, wiarę. Gruz to rzeczy mniej ważne np. pieniądze, mieszkanie, samochód. Piasek oznaczał całkiem drobne rzeczy, przyjemności i zabawę, a woda to, co spaja wszystko, czyli miłość. Doświadczenie miało na celu ukazanie, że symboliczne kamienie są tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek…
M.Bobro