Połowa turnusu za nami..
Deszczowy piątek… mamy nadzieję, że to ostatni tak mokry dzień naszej półkolonii.
Nie poddajemy się i walczymy dalej
z niesprzyjająca pogodą:)
A więc… piątek rozpoczęliśmy od gier i zabaw indywidualnych. Każdy mógł sam wybrać w co i w jaki sposób chce się bawić. Pomysłów było dużo, szczególnie tych konstrukcyjnych.
Po śniadaniu i języku angielskim daliśmy się wciągnąć w warsztaty plastyczne. Tworzyliśmy przepiękne, kolorowe motyle techniką mieszaną. Wykorzystaliśmy do tej pracy bibułki, spinacze a nawet klej na gorąco. Następnie udaliśmy się na obiad. Po relaksie przyszedł czas na „sweet focie” w foto-budce. Mieliśmy bardzo dużo rekwizytów. Mnóstwo pozowania, min- świetna zabawa.
Zapraszamy do galerii.
Zapomnielibyśmy – dzień skończyliśmy grając w naszą ulubiona półkolonijną grę zespołową- unihokejem.
PS. Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo dzieci oraz pogodę- wycieczka do Ciężkowic zostaje przeniesiona na środę.
Za to w poniedziałek idziemy popływać. Prosimy o zabranie ze sobą odpowiedniego stroju:)
A już w poniedziałek
J.Wajda, A.Krawczyk
Czwartek minął nam bardzo szybko. Wszystko przez to, że każda minuta
a nawet sekunda została wykorzystana maksymalnie. Dzień rozpoczęliśmy
od zabaw konstrukcyjnych, potem mieliśmy karate i zajęcia
z j. angielskiego. Po pysznym śniadaniu każdy z nas mógł stworzyć własnoręcznie wykonaną zabawkę przy użyciu maszyny do szycia. Uczyliśmy się różnych technik zdobniczych. Poznaliśmy nawet ściegi ręczne. Nauczyliśmy się jak używać maszyny do szycia. Używaliśmy dobre do wszelkiego szycia materiały – od tkanin po filc. Było kolorowo, zaskakująco i użytecznie…Dziewczynki stworzyły serduszka puchowe a chłopcy- jak to na nich przystało- samochody.
Esencją zajęć było założenie, że mając igłę i nitkę oraz odrobinę odwagi możemy uszyć każdy przedmiot, który jest nam potrzebny.
Ale to nie koniec niespodzianek:) Ponieważ deszcz popsuł nam plany wyjścia na zewnątrz, postanowiliśmy stworzyć ogromne bańki mydlane. Szkoła na chwilę stała się jedną wielką bańką mydlaną.
Następnie udaliśmy się do sali komputerowej. Dzieci przez chwilę mogły przenieść się w świat swoich ulubionych gier.
Po obiedzie, już tradycyjnie relaksowaliśmy się w sali Radosnej.
O godz 14:00 odwiedził nas niezwykły gość – p. Paweł Pisarski. Pan trener porwał panów do wspomnień mundialowych, które miały miejsce na boisku szkolnym. Było super.
W tym samym czasie dziewczynki bawiły się chustą animacyjną. Już niebawem to one będą animatorkami wolnego czasu :)
Do jutra:)
PS. Ponieważ pogoda płata nam figla wycieczka do Ciężkowic zostaje przeniesiona na poniedziałek.
A już jutro...
A.Krawczyk, J.Wajda
Fitness activities we wtorki, a także treningi karate
w czwartki odbywają się w grupach, aby zapewnić uczestnikom komfort korzystania z zajęć fizycznych, jak również merytorycznych. Jeden z naszych półkolonijnych podopiecznych na co dzień mieszka
i uczy się w Irlandii, a że Irlandia należy do rodziny krajów anglojęzycznych, przybliżyliśmy dziś sobie symbole tego kraju. Rozpoczęliśmy od "The Legend of St. Patrick", czyli "Legendy o świętym Patryku" – patronie Irlandii. Gdyby ktoś zapytał dzieci co łączy św. Patryka i węże, to po dzisiejszych zajęciach z pewnością będą umiały odpowiedzieć na to pytanie. Na to i na inne – np. o różnicę pomiędzy shamrock
i clover, czyli koniczyną i... koniczyną. Mówiąc o Irlandii nie sposób pominąć postaci Leprechaun'a. Leprikony to bardzo trudne do oswojenia skrzaty, mieszkające w trudno dostępnych miejscach. Wiedzą, gdzie zakopane są skarby, ale zazdrośnie strzegą tej wiedzy, stąd wzięło się powiedzenie, że skarb Leprechaun'a leży po drugiej stronie tęczy. Innymi słowy – jest nie do zdobycia. Wiedza zdobyta podczas dzisiejszych zajęć została utrwalona w pracach artystycznych i ozdobiła tablicę osiągnięć. KARATE KID 2 W dobie powszechnej informatyzacji społeczeństwa, temat aktywności fizycznej wśród najmłodszych jest niezwykle istotny. Karate to sztuka walki, nauka określonej techniki, ale także wychowanie. Treningi mają korzystny wpływ na wiele aspektów życia młodych uczestników. Najbardziej oczywistą wartość stanowią praktyczne umiejętności, które pozwalają na rywalizację w zawodach, a gdy to konieczne – skuteczną obronę w obliczu zagrożenia i fizycznego ataku. Na zajęciach poprawie ulega ogólna sprawność ruchowa i kondycja oraz kształtowane są podstawowe zdolności motoryczne. Osiąganie kolejnych celów podnosi samoocenę młodego uczestnika, który może tym samym zyskać uznanie wśród innych dzieci. Aspekt wychowawczy obejmuje kształtowanie wytrwałości, dyscypliny, opanowania i szacunku. Poprawie ulega przy tym umiejętność koncentracji, a co za tym idzie ‒ wyniki edukacyjne. Jest to również możliwość rozładowania negatywnych emocji, które obniża poziom stresu, związany z życiem szkolnym, rodzinnym i rówieśniczym. Dodatkowym plusem jest możliwość poznania kolegów i koleżanek o podobnych zainteresowaniach, integracja w grupie, a także rozwijanie kompetencji społecznych. Jest to sport indywidualny, który dodatkowo realizuje potrzebę przynależności. Zajęcia karate dla dzieci prowadziła pani Katarzyna Rarus – instruktorka fitness i trenerka personalna, która poświęciła kilka lat swego życia na zgłębianie tajników tej sztuki walki.
Magdalena Bobro
iQ Edukacja Humanistyczno-Lingwistyczna
Trzeci dzień za nami. Rozpoczęliśmy go od zabaw z chustą animacyjną, by zaraz po śniadaniu udać się na grę z językiem angielskim. Pomimo niekorzystnej aury postanowiliśmy nie zrażać się
i przemaszerować na krytą pływalnię. Tam pod okiem instruktorów korzystaliśmy z atrakcji basenu, jacuzzi oraz zjeżdżalni. Akrobatyka, akrobatyka i jeszcze raz akrobatyka wodna… istne szaleństwo:)
Po zajęciach, okropnie głodni- marszem wróciliśmy do szkoły, gdzie czekał na nas pyszny obiad. Zmęczeni udaliśmy się do sali Radosnej, gdzie czas umiliły nam Smerfy.
Po prawie godzinnym relaksie zabraliśmy się za pieczenie muffinek czekoladowych z kawałkami czekolady. Mmm…. Palce lizać :) zapraszamy go galerii.
J.Wajda, A.Krawczyk
Trzeci dzień półkolonii podczas zajęć
z języka angielskiego zdominowała rywalizacja w grupach utworzonych
w drodze losowania. Grupy wykorzystały swobodę możliwości nadania nazw swoim grupom w sposób kreatywny, obierając dla jednej z nich nazwę Red Bull'e, a dla drugiej – Barcelona. Zabawa pt. "Magic circle" stworzyła okazję do zastosowania wiedzy lingwistycznej z różnych obszarów – od części ciała, poprzez elementy garderoby, żywność, pogodę, aż po znane dzieciom czasowniki, przymiotniki, zaimki i inne części mowy. Zabawa polegała na tworzeniu ciągu słów, w których ostatnia litera poprzedniego słowa stanowiła pierwszą literę wyrazu kolejnego. Red Bull'e w 5-minutowej dyscyplinie skumulowały aż 34 wyrazy! Barcelona 27, co także jest świetnym wynikiem! Kolejnym punktem zawodów aktywności intelektualnej był "The Quiz", podczas którego dzieci odgadywały zagadki z różnych kategorii, a pierwsze litery rozszyfrowanych quizów tworzyły słowo w języku angielskim – kolejną zagadkę dodatkowo punktowaną. I tym razem jedna drużyna nie ustępowała pola drugiej, odgadując hasła mimo brakujących liter! Bystrzaki!!! Aby zrównoważyć zmagania językowe, graliśmy w grę "Hit the ball", polegającą na sprawdzeniu czujności oraz precyzji w rzutach do celu. Szala zwycięstwa przechyliła się na korzyść Red Bull'i, co nie oznacza, że sytuacja wkrótce się nie odmieni. Przecież życie to ciągłe wyzwania...
Magdalena Bobro
iQ Edukacja Humanistyczno-Lingwistyczna
Dzisiejszy dzień półkolonijny rozpoczęliśmy zabawami konstrukcyjnymi z klockami mini waflami oraz grami stolikowymi. Potem było karate i zabawy z językiem angielskim. Następnie wszyscy udaliśmy się na śniadanie, gdzie czekało na nas pyszne kakao i kanapki. Po śniadaniu cała nasza ekipa wyruszyła do półkolonijnego autobusu by zgodnie z programem wziąć udział w zajęciach z cyklu „Wakacje z historią”. Podczas warsztatów wykonaliśmy wielka mapę Polski z 1918 roku z podziałem na ówczesne województwa. Pracy było dużo …podzieliliśmy się na dwuosobowe zespoły, których zadaniem było wycięcie konturów województwa, zaznaczenie głównego miasta oraz narysowanie, wycięcie i naklejenie najważniejszych zabytki. A na końcu sklejenie wszystkiego w całość. Świetnie poradziliśmy sobie z tym zadaniem zobaczcie sami do galerii „Wakacje z historią” są częścią projektu pn. „Ścieżki Niepodległości”, realizowanego przez Centrum Polonii – Ośrodek Kultury, Turystyki i Rekreacji w Brniu w ramach konkursu Fundacji BGK „Na 100 Niepodległa”. Warsztaty te miały na celu uczczenie setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę oraz wzmocnienie tożsamości narodowej, poczucia wspólnoty wśród młodych ludzi i zachęcenie do nawiązania więzi międzypokoleniowych. Pełni wrażeń po nieco innej lekcji historii wróciliśmy do szkoły, gdzie czekał na nas ciepły obiad. Po obiedzie był czas na relaks w Radosnej Szkole. Po relaksie przystąpiliśmy do zajęć plastycznych. Stoliki, farby, folia i godzina fantastycznej zabawy plastyczno-sensorycznej. Niewinna i prosta zabawa, której wszyscy oddaliśmy się z wielką uciechą. Inna faktura pozwalała eksperymentować . Gdy wybiła godzina 15:00 już wszyscy wiedzieliśmy, że to czas na gry sportowe. Tym razem był to unihokej.
A.Krawczyk, J.Wajda
Podobnie jak podczas pierwszego turnusu, także i teraz, zajęcia z języka angielskiego oraz fitness przebiegają w grupach. Utrzymał się, dokonany wczoraj przypadkowo, podział na grupę dziewczynek i chłopców. Pierwszą część zajęć dziewczynki spędziły na zdobywaniu wiedzy o krajach anglojęzycznych, a chłopcy dawali ujście aktywności fizycznej. Później następowała zamiana, aby zbilansować progres intelektualny i sprawnościowy. Podczas wtorkowych zajęć językowych uczestnicy wysłuchali opowieści o najciekawszych wydarzeniach w historii USA, Wielkiej Brytanii i Kanady. Dowiedzieli się m. in. dlaczego liść klonu jest symbolem Kanady i że to królowa brytyjska, Elżbieta II, jest głową tego kraju. Wspomniane zostało miasteczko Churchill słynące z dużej ilości niedźwiedzi polarnych i wyjaśniona została zagadka, dlaczego ludzie żyjący w tym miasteczku nie zamykają drzwi samochodów. Dzieci poznały sekret, dlaczego co roku do Kanady przysyłanych jest z Holandii 1000 cebulek tulipanów. W mieszanej narracji polsko-angielskiej nasi milusińscy dowiadywali się wielu ciekawostek związanych ze Stanami Zjednoczonymi (USA) i Zjednoczonym Królestwem (UK), przyglądając się w międzyczasie pamiątkom z tych krajów i przegladając albumy ze zdjęciami. Znalezione zostało nawet – i słusznie – podobieństwo Loch Ness Monster z jego kanadyjskim odpowienikiem: Ogopogo. Niestety nie wystarczyło nam dziś czasu na opowieści o szkockich zamkach i duchach, ale nic straconego... FITNESS TEAM Któż z nas nie zna hasła: "W zdrowym ciele zdrowy duch"? Chyba wszyscy je znamy, jednak... nie zawsze mamy chęć, siłę czy motywację, by podjąć trud zadbania o swoje zdrowie i sprawność fizyczną. Pytanie jednego z uczestników: "A po co nam fitness?" - upewniło mnie w świadomości, jak ważne jest to, by zachęcać dzieci do aktywności fizycznej w dzisiejszej cyber-rzeczywistości. Uprawianie sportu i wpajanie zadad fair play jest ważne, potrzebne, a nawet konieczne, by kształtować pozytywne postawy. Dzieci regularnie uprawiające sport są nie tylko zdrowsze, ale także bardziej pewne siebie i lepiej radzą sobie w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami. Nasze zajęcia fitness dla dzieci mają na celu zachęcenie do podjęcia wyzwania dbałości o dobrą kondycję, koordynację, prawidłową masę ciała, rozwój mięśni, poprawę refleksu i dobrego samopoczucia. Wtorkowe zajęcia fitness dla dzieci prowadziła pani Katarzyna Rarus – instruktorka fitness i trenerka personalna.
Magdalena Bobro
iQ Edukacja Humanistyczno-Lingwistyczna
Kreatywne wakacje w centrum naszego miasta! Czy spędzenie wakacji w mieście może być świetną przygodą i dodatkowo rozwijać twórcze myślenie? Oczywiście, że tak – to wszystko znajduje się pod dachem SP2 w DT.
W dniu dzisiejszym wystartowaliśmy z drugim turnusem półkolonii.
Dwudziestu śmiałków zmierzyło się z tematyką dnia pierwszego. Rozpoczęliśmy tradycyjnie od przypomnienia zasad panujących podczas naszych spotkań. Propozycji było mnóstwo….
i wszystkie trafione w dziesiątkę!
Kolejnym punktem było mega pyszne śniadanie. Porządniepożywieni udaliśmy się na zajęcia z
j. angielskiego. Po skończonych zajęciach rozpoczęły się warsztaty plastyczne. Nasze prace można podziwiać w galerii. Grafik mieliśmy tak napięty, że nawet nie zauważyliśmy gości z sanepidu i policji. Panie wraz z policjantem przypomniały dzieciom o zachowaniu bezpieczeństwa podczas wakacji. Dąbrowskie Bystrzaki bez trudu odpowiadały na pytania dotyczące najważniejszych zasad bezpieczeństwa. Po obiedzie przyszedł czas na relaks. Oglądaliśmy Muminki na Riwierze - tak oto nastał czas podwieczorku. Posileni, niestrudzeni postanowiliśmy stworzyć masę solną. Mąka, sól i woda były wszędzie…:)
Na koniec udaliśmy się na salę gimnastyczną. To nasze magiczne miejsce….miejsce gier sportowych, rywalizacji i świetnej zabawy.
A już jutro...
J.Wajda, A.Krawczyk
Great to see you (again)!!! Dziś rozpoczął się drugi turnus letniej półkolonii w PSP nr 2 w Dąbrowie Tarnowskiej. Zajęcia z języka angielskiego pt. „English is fun” wypełnione były grami i zabawami typu icebreakers, czyli lodołamaczami, aby poznać się lepiej, gdyż szeregi naszych uczestników zasilają w tej edycji koledzy i koleżanki z USA, Kanady
i Irlandii, co jest świetną okazją, by inspirować się nawzajem. Przygodę z językiem angielskim zainicjowaliśmy grą "Moving hat" ("Przemieszczający się kapelusz"). Kapelusz z zadaniami specjalnymi krążył w rytm muzyki z rak do rąk, by zatrzymać się przy jednym z dzieci i dać szansę wykonać wylosowane challenge, czyli wyzwanie. Była oczywiście dobrze znana zabawa „Hot Ball”, wykorzystująca znajomość zarówno kolorów, jak i liczb w różnych konfiguracjach. Nie zabrakło gry "Chinese whispers", czyli „Głuchego telefonu”. W zaciętej walce dwóch drużyn (żeńskiej i męskiej) zdobywano punkty w następujących kategoriach: zwierzęta, rośliny, zabawki, artykuły spożywcze, liczby, kolory. Zawsze sprawdzające się zwierzęce kalambury językowe ("Charades")
i tym razem pobudziły wyobraźnię i kreatywność dziewcząt oraz chłopców. Czas minął w mgnieniu oka. Było super, a jutro będzie jeszcze lepiej!
Magdalena Bobro
iQ Edukacja Humanistyczno-Lingwistyczna
LET'S PLAY (2 lipca 2018)
Ready, steady, go!!! Pierwszy turnus letniej półkolonii w PSP nr 2 wDąbrowie Tarnowskiej rozpoczęty! Podczas zajęć z języka angielskiego pt. „Let's play” uczestnicy kolejno przedstawiali się grupie w języku angielskim, podając swe imię oraz wiek, a także informacje o swych zainteresowaniach. Pakiet gier i zabaw w języku angielskim wypełnił nasz czas. Zabawa „Hot Ball”, wykorzystująca znajomość wszystkich kolorów tęczy oraz orientacji, rozpoczęła dzisiejsze zajęcia. Kolejna zabawa "Chinese whispers", czyli „Głuchy telefon” w wersji angielskiej oczywiście, pozwoliła na przypomnienie sobie słownictwa związanego z zabawkami i przedmiotami codziennego użytku. Zwierzęce kalambury językowe ("Charades"), które przebiegały w atmosferze śmiechu i radości, bardzo ożywiły dzieci. W trakcie zabawy integracyjnej "Wełniak" ("Wool") zweryfikowana została znajomość liczenia – dodawania i odejmowania. Było super, bo nauka przez zabawę jest po prostu the best!
2.
POLISH & BRITISH LEGENDS (3 lipca 2018)
Wtorkowe zajęcia językowe oraz fitness przebiegały w grupach. Podczas, gdy jedna grupa rozwijała swą sprawność fizyczną, pozostali dbali o progres lingwistyczny. Później następowała zamiana, aby każdy mógł skorzystać z atrakcji dla umysłu i ciała.
Uczestnicy wysłuchali legendy "O skarbach Ligęzów zakopanych w Dąbrowie" w mieszanej narracji polsko-angielskiej, a następnie przenieśliśmy się na szkockie ziemie, by dowiedzieć się, czym jest kilt, sporran i haggis oraz wysłuchać mini koncertu na bagpipes, czyli dudach. Ze słownika „Angielsko – szkockiego” nauczyliśmy się kilku słów z dialektu szkockiego np. dobrze znane dzieciom potatoes to tatties, mountain to ben, a child to bairn. Dużą sensację wzbudziła historia o Loch Ness Monster, ale przysłowiowym gwoździem programu były opowieści o szkockich zamkach i duchach. Glamis Castle wraz z jego Grey Lady, Dalhousie Castle i Lady Catherine of Dalhaousie oraz Edinbourgh Castle i zaginiony w jego lochach dudziarz byli przedmiotem niekończących się pytań, na które nie zawsze istnieją gotowe odpowiedzi…
FITNESS FUN (3 lipca 2018)
Wszyscy wiemy, że aktywność fizyczna jest ważna, a dzieci regularnie uprawiające sport są nie tylko zdrowsze, ale także bardziej pewne siebie i lepiej radzą sobie w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami. Jedną z zalet uprawiania sportów jest jego wpływ na pozytywną samoocenę, koncentrację i motywację. Jak zatem zachęcić dzieci do regularnej aktywności fizycznej? Naszym pomysłem są zajęcia fitness dla dzieci - świetny sposób na uczenie od najmłodszych lat dobrych nawyków treningowych. Aktywność fizyczna ma pozytywny wpływ na utrzymanie dobrej kondycji i prawidłowej masy ciała, rozwija mięśnie, poprawia refleks, koordynację, sprawność układu krążeniowo-oddechowego, jak również sprzyja dobremu samopoczuciu. Wtorkowe zajęcia fitness dla dzieci prowadziła pani Katarzyna Rarus – instruktorka fitness i trenerka personalna w jednej osobie.
3.
TRUTH OR DARE (4 lipca 2018)
W trzecim dniu półkolonii zajęcia z języka angielskiego wypełniła zabawa "Truth or Dare", czyli dobrze znana dzieciom "Prawda czy Wyzwanie". Dzieci losowały polecenia w języku angielskim i wspólnymi siłami próbowaliśmy przetłumaczyć je na język polski, by można było odpowiedzieć na pytanie, bądź zmierzyć sie z ciekawymi wyzwaniami. Panowała radosna atmosfera, uczestnicy byli rozluźnieni i chętnie poddawali się coraz to zabawniejszym poleceniom np. 'Try to lick your elbow', 'Make a fish face', 'Act and talk like a robot', czyli 'Spróbuj polizać swój łokieć', 'Zrób rybią minę', 'Poudawaj robota i porozmawiaj po robociemu'. W trakcie kolejnej zabawy integracyjnej „Story in a bag” małe grupy współpracowały ze sobą, wymyślając historię o wylosowanych przedmiotach, dzięki czemu poznawały, bądź przypominały sobie słownictwo związane z przedmiotami codziennego użytku. Powstawały bardzo śmieszne opowieści. Trzeba przyznać z radością, że wyobraźnia dziecięca nie zna granic...
4.
WYCIECZKA DO GRYBOWA (5 lipca 2018)
5.
MEET THE BRITISH CULTURE (6 lipca 2018)
Podobnie jak podczas fitness activities, tak treningkarate odbywał się w grupach, aby zapewnić uczestnikom komfort korzystania z zajęć fizycznych, jak również merytorycznych.
Zajęcia z języka angielskiego poświęcone były Wielkiej Brytanii i jej kulturze. „British Culture” to nie tylko podstawowe informacje o Zjednoczonym Królestwie, jego zabytkach i symbolach, ale także mnóstwo ciekawostek, np. o Królowej Elżbiecie II, która nie ma paszportu, ale posiada 1/6 terytorium świata, o prądzie, który można kupić na pendrive, o tym, że z London Eye widać panoramę miasta na odległość 50 km, bądź o tym, że Windsor Castle jest największym zamieszkiwanym zamkiem na świecie. Końcowym akcentem zajęć było objaśnianie symboliki flagi Wielkiej Brytanii, czyli Union Jack i wykonanie pracy plastycznej: szkockiej owieczki z prawdziwej wełny.
KARATE KID (6 lipca 2018)
Wschodnie sztuki walki, takie jak karate, to dobry pomysł na sport dla dzieci. Karate dla dzieci to nie tylko poprawa ich kondycjii koordynacji ruchowej czy możliwość spotkania się z rówieśnikami i zabawy w grupie. To także nauka samodyscypliny, koncentracjioraz doskonalenia swojego charakteru. Karate uczy dojrzałości i skupienia. Oprócz tego, trenowanie karatei zdobywanie nowych stopni to dla dziecka trening stopniowego i wytrwałego dążenia do realizacji swoich celów.
Samoobrona jest często pierwszym powodem, dla którego rodzice zapisują dzieci na karate. Powinien być ostatnim. Ta sztuka walki przede wszystkim jest katalizatorem dla ukształtowania pewności siebie, stanowczości, umiejętności dążenia do celu, spokoju i koncentracji. Zajęcia karate dla dzieci prowadziła pani Katarzyna Rarus – instruktorka fitness i trenerka personalna, która poświęciła kilka lat swego życia na zgłębianie tajników tej sztuki walki.
6.
A SOUND MIND IN A SOUND BODY (9 lipca 2018)
Zajęcia z języka angielskiego pt. „A sound mind in a sound body” poprzedziło uzupełnianie tablicy osiągnięć w kategoriach: zachowanie, postępy lingwistyczne, prace artystyczne oraz twórcze myślenie. Osoba z najlepszym wynikiem otrzyma nagrodę rzeczową pod koniec turnusu.
Grupa została podzielona na dwa obozy: Eagles and Hawks. Odbyły się zawody aktywności intelektualnej "The Quiz", podczas których dzieci odgadywały zagadki z różnych kategorii, a pierwsze litery rozszyfrowanych quizów tworzyły słowo w języku angielskim – kolejną zagadkę dodatkowo punktowaną.
Zgodnie z tytułem dzisiejszych zajęć: "W zdrowym ciele zdrowy duch" dla ciała także przewidziano zadania specjalne. A jakże! Grupy Eagles and Hawks rywalizowały także w zawodach aktywności fizycznej w następujących dyscyplinach: "Dragon's tail" ("Ogon smoka"), "Throws – Merida's challenge" ("Rzutki – wyzwanie Meridy"), "Hawaiian challenge – Limbo dance" ("Hawajskie wyzwanie – taniec Limbo"), "Feather blowing – sensitivity challenge" ("Dmuchanie piórka – wyzwanie delikatności"). Walka była zacięta, ale z zachowaniem wszystkich reguł fair play.
7.
THE WORLD OF FAIRY TALES (10 lipca 2018)
Kolejny dzień letniej półkolonii poświęcony był poznawaniu słownictwa związanego ze światem bajek i baśni. Zajęcia pt. „The world of fairy tales” wzbogaciły wiedzę uczestników o nieznane dotąd słowa występujące w dobrze znanych bajkach np. "Czerwony Kapturek "("Red Riding Hood"), "Jaś i magiczna fasola" ("Jack and the Beanstalk"), "Królewna Śnieżka" ("Snow White"). Owocem naszych zajęć było wykorzystanie poznanego baśniowego słownictwa do budowania własnych niezwykłych opowieści.
FITNESS FUN (10 lipca 2018)
Zajęcia fitness upłynęły na rytmicznym wykonywaniu ćwiczeń gimnastycznych, będących rozgrzewką przed kolejnym dniem pełnym wrażeń. Uczestnicy utrwalali podczas zajęć poznane słownictwo związane z aktywnością fizyczną. Kluczem do sukcesu w dziedzinie fitness jest między innymi motywacja, a zaletą naszych zajęć jest to, że grupa często motywuje silniej niż jednostka. W grupie trenuje się raźniej. Nie dość, że łatwiej jest się zmotywować do tego, by w ogóle zacząć czy pójść na zajęcia, ale także w grupie dużo łatwiej jest dokonać rzeczy, których sami byśmy nie zrobili. Mimo zmęczenia, walczy się do końca. Grupa sprawia, że dajemy z siebie więcej, a pozytywna, pełna energii trenerka, dokładnie pokazuje prawidłową technikę wykonywania ćwiczeń dostosowanych do młodych sportowców.
8.
CRUISE THE AMERICAS (11 lipca 2018)
Zajęcia z języka angielskiego pt. „Cruise the Americas” spędziliśmy na zapoznaniu się z historią Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Dzieci dowiedziały się wielu ciekawostek związanych z tym niezwykłym miejscem m.in. tego, że w Nowy Jork, mimo że nie jest stolicą USA, jest najbardziej zaludnionym miastem i mówi się w nim 800 językami, najszersze autostrady mają aż 9 pasów ruchu w jednym kierunku, język hawajski składa się z 12 liter, a powierzchnia USA jest 30 razy większa od terytorium Polski. Przedstawiona została krótka historia flagi Stanów Zjednoczonych, zwana Stars and Stripes lub Old Glory. Z ponad 1000 ręcznie wyciętych gwiazdek z białej tektury oraz krótszych i dłuższych czerwonych pasów symbolizujących niezłomność i męstwo powstały przepiękne prace artystyczne: amerykańskie flagi, które ozdobiły naszą tablicę osiągnięć. Zmysł orientacji przestrzennej uczestników oraz umiejętność nawigowania kolegów i koleżanek zostały wykorzystane w zabawie "Find a treasure" ("Znajdź skarb"). Złote monety ukryte w zakamarkach klasy smakowały wybornie. Nic przecież nie poprawia humoru lepiej niż czekolada!
9.
AMERICAN PIE (12 lipca 2018)
O poranku rozpoczęły się zajęcia pt. "American Pie", będące wielkim konkursem wiedzy z zakresu odświeżonego i poznanego słownictwa, jak również nabytych wiadomości o historii i kulturze brytyjskiej oraz amerykańskiej. Zanim przystąpiliśmy do właściwej części konkursu, przypominaliśmy sobie informacje, które mogły pojawić się w pytaniach, a także uzupełnialiśmy swą wiedzę dodatkowymi informacjami. Dla uczestników zostało przygotowanych 100 pytań do wyboru. Każdy miał 5 szans, by poprawić swój wynik w punktacji o nagrodę. Świetna pamięć oraz ambicja zostały odpowiednio uhonorowane.
KARATE KID (12 lipca 2018)
Dzisiejsze zajęcia miały na celu przypomnienie, że sztuki walki przynoszą wiele korzyści. Dzięki regularnym treningom dzieci stają się silniejsze, sprawniejsze i bardziej zwinne, a wszystko to sprzyja dobremu samopoczuciu i lepszemu zdrowiu ogólnemu. Ponadto trenowanie sportów walki kształtuje psychikę dziecka, które uczy się samodyscypliny i samokontroli, a przy tym zyskuje większą pewność siebie. Wbrew pozorom, sztuki walki nie zachęcają do agresywnych zachowań, a dziecko, które je trenuje nie wszczyna konfliktów, a wręcz przeciwnie - potrafi je skutecznie zażegnywać. Takie sporty, jak kung fu czy karate uczą zdrowej rywalizacji oraz pozytywnych zachowań bez względu na to, czy się wygrywa czy przegrywa. Ponadto dzieci, które mają dużo energii, dzięki treningom mogą znaleźć dla niej ujście. Zajęcia ze sztuk walki to również czas spędzony aktywnie, czyli coś, czego w dobie komputerów, Internetu i telewizji dzieci bardzo potrzebują. Jeśli od małego wpaja się dziecku konieczność aktywności fizycznej, są duże szanse, że zdrowe nawyki będą mu towarzyszyć całe życie.
10.
FINISH - LAST BUT NOT LEAST...
Ostatni dzień półkolonii był po brzegi wypełniony emocjami! Młodzi adepci wiedzy o języku i kulturze brytyjskiej oraz amerykańskiej sprawiali swoimi odpowiedziami na pytania konkursowe, że punktacja zmieniała się z minuty na minutę. Intensywny trening umysłu od samego rana uświadomił uczestnikom jak wiele już wiedzą. Informacje, które przyswoili podczas wakacyjnego kursu "Fit English" rozwinęły ich wiedzę i ubogaciły słownictwo. Walka była bardzo wyrównana, jednakże zwycięzca był tylko jeden. Nagroda rzeczowa, którą otrzymał – deskorolka w barwach flagi brytyjskiej – pomoże mu pozostać fit podczas wakacji, i – mam nadzieję – będzie przypomniać, że warto uczyć się języków obcych nie tylko dla dobrej oceny w szkole, ale przede wszystkim dla siebie. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy, zakładki do książek oraz długopisy, a na zachętę – także małe słodkie co nieco.
Magdalena Bobro
iQ Edukacja Humanistyczno-Lingwistyczna
Piątek był niestety ostatnim dniem pierwszego turnusu półkolonii i było nam z tego powodu troszkę smutno..
Ale dzień zaczął się jak co dzień, czyli atrakcyjnie Najpierw było trochę „Kreatywności przy stoliku”, a potem skakaliśmy „w stópki”: najpierw dla wprawy, a potem na czas. To tak dla rozluźnienia przed śniadaniem. Potem angielski, też troszkę na smutno, bo ostatni w tym turnusie..
Po śniadaniu było coś naprawdę ciekawego, - warsztaty florystyczne! Z róż i frezji, jarzębiny oraz Asparagusa Plumosusa.. dzieci tworzyły żywe kompozycje kwiatowe: Letnie kompozycje dla Mam. Roślinki zostały przycięte, w razie potrzeby obskubane z niepotrzebnych elementów i z artystyczną wrażliwością osadzone w mokrej gąbce florystycznej . Potem jeszcze zapakowane w kolorową flizelinę i przewiązane rafią i jeszcze każda kompozycja dostała biedronkę na szczęście – dla Mamy. Bałaganu było co niemiara, ale frajdy też. Dzieci tworzyły z zaangażowaniem godnym .. hmm.. piłkarzy chcących wejść do finału MŚ!! Z rozpędu zrobiliśmy jeszcze kompozycję dla Pana Burmistrza i Pani Dyrektor PSP nr 2 i Pani Wicedyrektor bo bez nich tych wspaniałych półkolonii by nie było i dla Pań Kucharek, bo bez ich talentu do gotowania nie jedlibyśmy tak pysznie Większość kompozycji czekała teraz na „spotkanie z Mamą”, a te zrobione dodatkowo na podarowanie ich Twórcom Półkolonii. I tak poszliśmy odwiedzić Pana Burmistrza! Bardzo serdecznie nas przyjął. Został obdarowany przez półkolonistów kompozycją z kwiatków, zdjęciami z półkoloni, podziękowaniami za półkolonię i od razu zasypany pytaniami o burmistrzowanie W nagrodę dzieci mogły zasiąść za jego biurkiem i popodpisywać własnym nazwiskiem parę dokumentów.. (na niiiiby rzecz jasna..) i jeszcze dostać cukierek, albo dwa, - niektórym zmieściło się do rączki trzy.. i jeszcze magnes na lodówkę do kolekcji. Mogliśmy wejść do Sali obrad i każde dziecko mogło powiedzieć do włączonego mikrofonu coś mądrego np. „Dziękujemy za taką super półkolonię!”, albo „Dziękujemy za niesamowitą zabawę i to, czego się nauczyliśmy na półkolonii!” Barrdzo mądre teksty, - prawda? ;)
My wychowawczynie półkolonii: Małgorzata Gawlik i Agnieszka Deszcz też serdecznie dziękujemy za ten czas. Drodzy Rodzice .. – świetnie spędziłyśmy czas z Waszymi dziećmi Było energicznie, wesoło, zaskakująco, hałaśliwie, czasem cicho, radośnie, niekiedy smutniej, czasem śmiesznie, tu i tam surowiej ale raczej z przymrużeniem oka Mamy nadzieję że.. wygrywa zadowolenie i zapraszamy za rok!
Wracając od Pana Burmistrza pomaszerowaliśmy do Pani Dyrektor. I tu też cukierki i dodatkowo przytulania.” Kwiatowym dziękuję” obdarowaliśmy też Panie Kucharki.
Potem przyszedł czas na dyplomy dla uczestników półkolonii. Rozstrzygnięto konkurs na „Naj.. Uczestnika Półkolonii”. Był więc tytuł „Najbardziej Wrażliwego Uczestnika Półkolonii”, „Najbardziej Uporządkowanego”, „Najbardziej Energicznego”, „Najmilszego”, „Najbardziej Spostrzegawczego”, „Najspokojniejszego” i wiele, wiele innych… Podstawą przyznania dyplomów były obserwacje i interakcje na linii: uczestnik półkolonii – inni uczestnicy półkolonii – panie wychowawczynie zsumowane i ujęte w tytuł „Naj..” przez panie wychowawczynie. Dyplomy zostały „okraszone” drobiazgiem z „Pudełka Różności”.
Były jeszcze dyplomy dla dziewczynek w Konkursie Fryzur. Każda z nich zasłużyła na miejsce na podium!
W ciągu całego dnia był jeszcze czas na gry i zabawy: robiliśmy miecze z balonów, grali w kalambury i kapsle i na boisku w hula – hop i (wreszcie! – prawda chłopcy?) w piłkę nożną… Gra w piłkę nożną była wspaniale sędziowana przez jednego z naszych półkolonistów, a inny przyniósł na dziś własnoręcznie zrobione kartki żółte i czerwone.
Ostatni dzień też był super! Całe dwa tygodnie były super, - prawda?
Zapraszamy więc za rok!
Opracowanie tekstu i fotogalerii: M.Gawlik i A.Deszcz