Jesteś tutaj: Start Świetlicowe wieści Aktualności 1-8 Obchody 99 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę w dąbrowskiej Dwójce
11 listopada to symboliczna data. Święto Odzyskania Niepodległości przez Polskę.
Dzień ten ustanowiono świętem narodowym dopiero ustawą z kwietnia 1937 roku.
Do czasu wybuchu II wojny światowej święto obchodzono tylko dwa razy, w 1937 i w 1938 roku.
Po wojnie Święto Niepodległości wróciło do kalendarza oficjalnych świąt państwowych, dopiero w
1989 roku. Dzisiaj żyjemy w pokoju, względnym dobrobycie, korzystamy z wszelkich praw i wolności
W przeszłości nie zawsze tak było. Polacy musieli bronić swojej wolności i godności. Dla tych idei oddawali życie.
Tymczasem droga naszej Ojczyzny do wolności była długa i wymagała wielu ofiar od samego początku. Książę Mieszko I przyjmując Chrzest w 966 roku uczynił nas narodem chrześcijańskim, który mógł śmiało konkurować na arenie międzynarodowej z innymi europejskimi monarchiami.
Wielkie dzieło swojego ojca kontynuował król Bolesław Chrobry, który po uzyskaniu korony stworzył fundamenty polskiego Kościoła z niezależną stolicą arcybiskupstwa. Wielkość Bolesława Chrobrego docenił Otton III, który widział w nim Króla Słowian. Po śmierci naszego pierwszego króla nastąpił czas nieszczęść i niepowodzeń. Jednym z nich był długi okres rozbicia dzielnicowego.
Potem nasz kraj zjednoczył król Władysław Łokietek. Kontynuatorem dzieła króla był jego syn, Kazimierz Wielki, który w trosce o wychowanie i wykształcenie polskiej młodzieży stworzył Akademię Krakowską oraz reformował i umocnił nasze państwo, aby zabezpieczyć je przed wrogiem zewnętrznym. Dzieło Piastów kontynuowali Jagiellonowie, ale byli oni coraz bardziej ustępliwi wobec szlachty, która coraz częściej nie kierowała się troską o losy naszej ojczyzny. Dbając o swoje przywileje zapomniała o wojennym rzemiośle. Rządy kolejnych władców i samowola sporej części szlachty pogarszały sytuację.
W osiemnastym wieku okazało się, że przez słabe rządy i samowolę możnych jesteśmy zbyt łatwym celem dla silnym sąsiadów. Ostatni król próbował uratować beznadziejną sytuację. Ale to tylko przyspieszyło koniec istnienia Rzeczpospolitej. Nastąpiły kolejne rozbiory Polski. Każdy narodowowyzwoleńczy zryw Polaków był bezlitośnie tłumiony przez zaborców.
Minęły 123 lata.
Dopiero pierwsza wojna światowa, podczas której Niemcy, Austriacy i Rosjanie stanęli do walki przeciwko sobie, dała szansę Polakom na utworzenie swojego państwa. Kłopoty zaborców pod koniec wojny wpłynęły na to, że 11 listopada 1918 odrodziło się nasze państwo. Na jego czele stanął Józef Piłsudski - wybitny działacz polityczny, który był już wtedy symbolem polskiego patriotyzmu.
Uroczysta akademia upamiętniająca moment odzyskania niepodległości odbyła się w budynku szkoły przy ulicy Matejki. Najpierw żywą lekcję historii obejrzały dzieci z klas 1-4, natomiast o godzinie 11.00 uczniowie klas 5 – 7 oraz oddziały gimnazjalne. Akademię zaszczycili swoją obecnością goście: ksiądz prałat Józef Poręba, Dyrektor CUW – pani Marta Chrabąszcz oraz przedstawiciele jednostki strzeleckiej 2083 im. gen. Mariana Kukiela, czyli pełniący obowiązki dowódcy drużynowy pan Mariusz Grzebieniowski i zastępca dowódcy ds. logistycznych sierżant pan Krzysztof Stalmach. Dyrektor Szkoły po powitaniu gości i wszystkich zebranych w kilku słowach podkreśliła jak ważną rangę ma dzisiejsze święto dla wszystkich Polaków.
Akademia przygotowana przez klasy siódme „b” i „c” pod kierunkiem wychowawców: pani Elżbiety Marciniak i Sławomira Batora oraz pana Kamila Banasia, który czuwał nad aspektem muzycznym uroczystości trwała dobre kilkadziesiąt minut. Uczniowie przybliżyli wszystkim przybyłym okoliczności utraty i odzyskania wolności przez naród polski, a wszystko okraszone zostało przepięknymi interpretacjami piosenek patriotycznych w wykonaniu Natalii Nędzy, Julii Kądzielawy i Aleksandry Wąż.
S.Bator