Dziś na warsztat idzie znana już dobrze niektórym naszym klubowiczom przepięknie wydana gra planszowa o hodowaniu ogrodu dla misia Pandy, czyli popularna na świecie i wielokrotnie nagradzana: Takenoko.
Opowieść o żarłocznej pandzie.
Wcielamy się w członka dworu japońskiego cesarza. Naszym zadaniem jest zapewnić pandzie odpowiednią ilość jedzenia. Panda jest wybredna, więc potrzebuje, aż trzy rodzaje pędów bambusa: różowy, żółty i zielony. Musimy, przy pomocy cesarskiego ogrodnika, prowadzić ich uprawę, nawadniać pola i karmić pandę. Panda musi mieć zapewniony wszelki komfort, bo to cenny podarek od cesarza Chin.
Takenoko to gra zachwycająca wyglądem , ma dużo pięknie wykonanych komponentów i kolorowe figurki.
Rozgrywka dzieli się na dwie fazy. W pierwszej rzucamy kością pogody i wykonujemy odpowiednią czynność. Mamy sześć możliwości w zależności od rzutu kością, a potem realizujemy założone cele, które każdy określa sobie sam według dobieranych kart celów. Oczywiście przy okazji panda jest karmiona, czasem boi się piorunów – i ze strachu znowu je, a poza tym rozbudowujemy ogród i dbamy o jego nawodnienie.
Zasady do gry Takenoko są bardzo proste dla osób zaznajomionych z grami planszowymi. Ważną decyzją jest kwestia tego, które karty celów będziemy dobierać i realizować. Punktacja za nie jest różna, ale zależna od wysiłku i czasu, jaki musimy poświęcić na wykonanie zadania. Zależy to również od tego, jakich kolorów elementów dotyczy. W grze jest najwięcej zielonych, a najmniej różowych pędów bambusa/pól. Za zebranie dwóch zielonych pędów możemy zyskać 3 punkty, a dwóch różowych aż 5.
W związku z tym, że zasady do tej gry są dość proste, jest to gra dla wszystkich. Wystarczy zbierać zadania i je realizować. Trzeba dokonać tego szybciej niż nasi przeciwnicy. Uroku Takenoko dodaje oczywiście wykonanie komponentów. Można ją podziwiać i podziwiać. Gra jest polecana na spotkania rodzinne oraz dla graczy wagi lekkiej, jak to ładnie zakwalifikowało wydawnictwo REBEL.pl. Z całą pewnością świetnie się sprawdzi podczas zajęć klubowych – potrafi zachwycić i wciągnąć do rozgrywki, a o to przecież chodzi!

Galeria

S.Bator, K.Wajda