Jesteś tutaj: Start Półkolonia relacja z II turnusu Aktualności 1-8 Pielgrzymka dziękczynna do Krakowa – Łagiewnik za dar I Komunii Św.
23 maja 2018 r. uczniowie kl. 3a i 3b pod opieką nauczycieli – Ewy Więcek, Doroty Gubernat-Mikos Katarzyny Liro, ks. Rafała Ciecieręgi – oraz rodziców Małgorzaty Kułagi
i Joanny Fijał udali się do Krakowa-Łagiewnik. Była to pielgrzymka dziękczynna dzieci pierwszokomunijnych za dar I Komunii Św.
Po przybyciu na miejsce rozpoczęliśmy realizację planu wycieczki. Najpierw weszliśmy na Wieżę widokową w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, która ma 77 m wysokości i liczy 315 schodów. Jest to najwyższy punkt w Krakowie. Z tarasu wieży oglądaliśmy panoramę miasta.
Po tym, udaliśmy się do jednego z budynków, nalężącego do kompleksu klasztornego, gdzie wysłuchaliśmy prelekcji siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia o św. Faustynie i Orędziu Miłosierdzia. Nastąpienie w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia uczestniczyliśmy we Mszy św. dziękczynnej za cały rok przygotowań do I Komunii Świętej. Mszę św. koncelebrował ks. Rafał Ciecierega.
Po uczcie duchowej zwiedziliśmy muzeum – celę św. Siostry Faustyny, nowy kościół-bazylikę oraz kaplice w dolnej części bazyliki, ufundowane przez lokalne Kościoły na Węgrzech, we Włoszech, na Słowacji, w Polsce i na Ukrainie.
Następnie udaliśmy się do Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się”, gdzie wewnątrz kościoła górnego w Sanktuarium podziwialiśmy oryginalne mozaiki przedstawiające sceny biblijne, wraz z przewodnikiem zwiedziliśmymuzeum z pamiątkami Ojca Świętego z pielgrzymek do różnych zakątków świata, w Kaplicy Kapłańskiej zobaczyliśmy płytę nagrobną Jana Pawła II przywiezioną z Watykanu.
Ostatnim miejscem zwiedzania w łagiewnickim Centrum była ekspozycja kopii Całunu Turyńskiego "Kim jest człowiek z Całunu?" W ramach wystawy obejrzeliśmy pełnowymiarową kopię Całunu, trójwymiarową wizualizację Człowieka, którego wizerunek widnieje na Płótnie, rzeźbę "Prawdziwy Bóg, prawdziwy Człowiek, który żył pomiędzy nami", będącej odzwierciedleniem wizerunku z Całunu. Wysłuchaliśmy również wykładu przewodnika, który w bardzo ciekawy sposóbprzybliżył historię powstania Całunu Turyńskiego, najnowsze dowody naukowe na autentyczność płótna i jego zgodność
z ewangelicznymi opisami Męki Chrystusa.
W drodze powrotnej był jeszcze McDonald - trudno go było ominąć. Po tych niezwykłych wrażeniach w radosnych nastrojach szczęśliwie powróciliśmy do domów.
E.Więcek