Czwarty dzień półkolonii poświęciliśmy Ameryce. Ale zanim uczestnicy półkolonii wyruszyli zobaczyć safari, była „Rozgrzewka na dzień dobry”, czyli czas spędzany przy kartce do albumu kolonisty, kolorowanie bizonów i ciekawostek o Ameryce w oczekiwaniu na zebranie się grupy. I to wszystko jeszcze przed śniadaniem! Tegoroczni półkoloniści są naprawdę bardzo!, bardzo! Kreatywni. Potem wyjazd do Kurozwęk na podziwianie przyrody zabytków i strasznych lochów…. Wielką atrakcją naszego pobytu było spotkanie osobliwej hodowli bizonów amerykańskich oraz przemiłych lokatorów w Mini Zoo. Popołudnie po relaksie w naszym kinie pod dąbrowską chmurką graliśmy w gry planszowe, układaliśmy puzzle w pokoju gier. Tradycyjnie prace i starania uczniów są nagradzane „znaczkami” w najróżniejszych kategoriach, - ale zawsze plusowych. Nie mam minusów. Za znaczki będzie nagroda. Od poniedziałku tj 22 lipca ogłaszamy konkurs na „Naj… Uczestnika Półkolonii”. Kategorie są różne i dla każdego coś miłego…
M.Gawlik, M.Smolicha