Jesteś tutaj: Start
Termin konkursu zbliżał się wielkimi krokami, a tu wciąż deszcz. Musimy zaryzykować i zrobić zdjęcie, choćby padało – postanowiła nasza pani. Jadąc do malowanej wsi Zalipie po drodze zaczynało kropić. Kropić mniej lub bardziej, miejscami nawet bardziej niż mniej. Ale gdy dojechaliśmy na miejsce deszczu nie było! Bawiliśmy się ze zwierzętami, zwiedzaliśmy gospodarstwo. Nagle pani powiedziała, że już musimy wracać, bo mamy tysiąc zdjęć.
Bardzo dziękujemy za gościnę i możliwość zrobienia zdjęć w tak ślicznym miejscu. Teraz z niecierpliwością czekamy na wyniki szkolnego etapu.
A.Lichorobiec