Środa dla naszej półkolonii „W 10 DNI DOOKOŁA SWIATA” rozpoczęła się trochę nietypowo. Tym razem rano, przed śniadaniem garść wiedzy o Indonezji, krótki konkurs z punktami a po śniadaniu wspaniałe szybowce, ramki do pamiątkowych zdjęć i …wycieczka! Do Parku Trampolin w Tarnowie. Tam było super! OJ, niewyczerpane są pokłady energii naszych kolonistów. Popołudnie mogliśmy spędzić w pokoju gier planszowych lub wykonać barwne papugi, tak bardzo charakterystyczne ptaki Indonezji. Zapraszamy na jutro po kolejną porcję wrażeń. Niestety koniec coraz bliżej.
M.Gawlik, M.Smolicha
Indie to kolejny przystanek na trasie naszej półkolonii „W 10 dni dookoła świata”. Jak dowiedzieliśmy się jest to kraj pełen kontrastów. W Indiach nietykalnym zwierzęciem jest krowa a podróżować można na słoniach. Zabawiliśmy się w choreografów i przygotowaliśmy sceny do sławnych filmów Bollywood, w których wszyscy tańczą i śpiewają. Kobiety ubrane mają na sobie SARI oraz BINDI dla ozdoby, przynoszące szczęście, tak właśnie jak my. Podczas zajęć kreatywnych przygotowaliśmy cukierkowego motylka z wielkim przepychem i bogactwem - dodatków - jak to bywa w Indiach. Przed południem udaliśmy się naszą „pomarańczą” na wycieczkę do Muzeum Drogownictwa. Tu nie można było się nudzić! Filmy edukacyjne o bezpiecznych zachowaniach na drodze, skansen maszyn drogowych, w którym można zobaczyć fragmenty różnych nawierzchni stosowanych w drogownictwie oraz mnóstwo maszyn i urządzeń drogowych ( zrywaki, otaczarki, smolarki, walce i pługi, rozścielacze, frezarki asfaltu. Było bardzo ciekawie. Dzieci miały jak zwykle mnóstwo pytań i pan przewodnik chwalił ich zmysł obserwacji. Na koniec spotkania koloniści otrzymali opaski odblaskowe, foldery o pierwszej pomocy oraz książeczki o ruchu drogowym. A co było potem? Sport? Tak jest! Piłka nożna i inne konkurencje z piłką i hula – hop. Zapraszamy na jutro. Odwiedzimy Indonezję.
M.Gawlik, M.Smolicha
M.Gawlik, M.Smolicha
Czwarty dzień półkolonii poświęciliśmy Ameryce. Ale zanim uczestnicy półkolonii wyruszyli zobaczyć safari, była „Rozgrzewka na dzień dobry”, czyli czas spędzany przy kartce do albumu kolonisty, kolorowanie bizonów i ciekawostek o Ameryce w oczekiwaniu na zebranie się grupy. I to wszystko jeszcze przed śniadaniem! Tegoroczni półkoloniści są naprawdę bardzo!, bardzo! Kreatywni. Potem wyjazd do Kurozwęk na podziwianie przyrody zabytków i strasznych lochów…. Wielką atrakcją naszego pobytu było spotkanie osobliwej hodowli bizonów amerykańskich oraz przemiłych lokatorów w Mini Zoo. Popołudnie po relaksie w naszym kinie pod dąbrowską chmurką graliśmy w gry planszowe, układaliśmy puzzle w pokoju gier. Tradycyjnie prace i starania uczniów są nagradzane „znaczkami” w najróżniejszych kategoriach, - ale zawsze plusowych. Nie mam minusów. Za znaczki będzie nagroda. Od poniedziałku tj 22 lipca ogłaszamy konkurs na „Naj… Uczestnika Półkolonii”. Kategorie są różne i dla każdego coś miłego…
M.Gawlik, M.Smolicha
Środa, ach cóż to był za dzień! Po kolonijnej ceremonii poznaliśmy Kraj Kwitnącej Wiśni - Japonię. Dowiedzieliśmy się, że Japonia to kraj, niewiele większy od Polski, leży na czterech wyspach. Stolicą Japonii jest Tokio a ich najsłynniejsza potraw to sushi. Oczywiście było jeszcze wiele, wiele innych ciekawych rzeczy na temat tego niezwykłego kraju. Potem przyszedł czas na orgiami – składanki z papieru. W tym dniu również wyruszyliśmy naszą „pomarańczą” do kina na film „Gnomy rozrabiają”, po którym udaliśmy zwiedzać malowaną wieś. Popołudnie spędziliśmy na walkach balonowymi mieczami - jak prawdziwi samuraje i zabawach sportowych. Chyba się podobało ???
M.Gawlik, M.Smolicha
Drugi dzień półkolonii „W 10 DNI DOOKOŁA ŚWIATA” rozpoczął się od zabaw plastycznych połączonych tematycznie z naszymi podróżami. Poznając Egipt niestety tylko z papieru wykonaliśmy piramidy, a swoje imię zapisaliśmy za pomocą starożytnego pisma egipskiego - hieroglifów. Wiadomo urozmaicenie musi byś toteż pojechaliśmy naszą „pomarańczą” na kręgle. Po drodze odwiedziliśmy prekursora lotnictwa Jana Wnęka, który żył i działał w Odporyszowie. Na drodze naszej podróży spotkaliśmy również ciekawych ludzi „malarz w parku” ale i jeże, mrówki, jaszczurki, których życie i pracę mogliśmy obserwować. Popołudniu czas w naszym kameralnym kinie pod dąbrowską chmurką szybko minął i udaliśmy się na boisko ćwiczyć tężyznę i sprawność fizyczną w zabawach kreatywnych. Koloniści super!!!
M.Gawlik, M.Smolicha
Witamy w Holandii
W poniedziałek 15 lipca rozpoczął się w naszej szkole II turnus półkolonii letniej pod hasłem „W 10 DNI DOOKOŁA ŚWIATA”
Na każdy dzień zaplanowano „odwiedziny” w wybranym kraju lub kontynencie. I tak w poniedziałek poznawaliśmy Holandię.
Najpierw nastąpiło wzajemne poznanie się a potem dzieci proponowały reguły zabawy, współpracy i bezpieczeństwa. Stworzony kodeks półkolonii zamieszczony został na tablicy i przypieczętowany „łapkami”.
A potem nadeszła pora na realizację hasła dnia: „Witamy w Holandii”. Dzieci zostały zapoznane z ciekawostkami o Holandii i wykonały wiatrak i tulipany, tak charakterystyczne dla tego kraju. Był też czas na zabawę w parku miejskim i placu zabaw a chwilę relaksu dostarczył nam film w półkolonijnym kinie. Po relaksie przygotowały pierwszą kartkę kolonijnego albumu, w którym zatrzymają „wspomnienia”. Niewyczerpane pokłady energii uczestnicy półkolonii eksploatowali dalej na boisku szkolnym w zabawach z piłką, hula – hop. Oj zostałoby się dłużej …
M.Gawlik, M.Smolicha
W tym tygodniu zapraszamy do galerii:
- zaczął się drugi tydzień półkolonii
- kolejne przygody naszych uczestników
- na trampolinach i w parku było super
Dziękujemy za współpracę. Zapraszamy za rok.
A.Krawczyk, A.Lichorobiec
Pierwszego dnia półkolonii letniej „ W 10 dni dookoła świata” odwiedziliśmy Grecję . Uczestnicy półkolonii zabawili się w artystów i wykonali piękne maski z masy solnej oraz poćwiczyli na otwartej siłowni w miejskim parku . Kolejny dzień spędziliśmy w Afryce wykonując afrykańskie malunki na kartkach, wydzieranki oraz kamieniach. Środa to oprócz kręgli australijska fauna i flora i piękne kolaże rafy koralowej oraz piesek dingo z drutu, pompona i filcu. W czwartek uczestnicy półkolonii udali się do Włoch w czasie zabawy w głuchy telefon poznawali podstawowe słówka włoskie, a że Włochy to nie tylko Fiat udaliśmy się do Muzeum drogownictwa w Szczucinie oraz zagraliśmy w grę terenową oraz wykonaliśmy pizzę z papieru. Piątek to kraina lodu i Antarktyda w tym dniu udaliśmy się na krytą pływalnię oraz wykonaliśmy filcowe zakładki do książek . Każdy uczestnik otrzymał balon do domu z którego ma wyczarować małpkę, pieska ….. Do zobaczenia w poniedziałek.
Pani Ania i Agnieszka
Zapraszamy do oglądania zdjęć.
A.Krawczyk, A.Lichorobiec