Dziś byliśmy w mieście Girona. To jedno z większych miast w Katalonii i jest głównie kojarzone przez Polaków z lotniskiem, z którego często udają się do Barcelony lub nadmorskiego kurortu jak Lloret de Mar. Zwiedzając Gironę zobaczyliśmy średniowieczną starówkę, dzielnicę żydowską, malownicze widoki wzdłuż rzeki Onyar i... zjedliśmy lody uchodzące za najlepsze lody na świecie stworzone przez cukiernika restauracji z trzema gwiazdkami francuskiego przewodnika Michelin.