Sandomierz to niezwykłe miasto, pełne bardzo cennych zabytków
i tajemniczych miejsc. To miasto królewskie,
z którym wiąże się wiele historycznych wydarzeń oraz opowieści. Przekonały się o tym klasy V a, V b i IV a, które 16 maja br. wzięły udział w całodniowej wycieczce, mającej na celu poznać jeden z najpiękniejszych zakątków naszego kraju.
Po spotkaniu z przewodnikami PTTK wyruszyliśmy w pobliskie Góry Pieprzowe, czyli tzw. „Pieprzówki”. Są to jedne z najstarszych gór w Europie, zbudowane ze skał kambryjskich, porośnięte roślinnością stepową. Występuje tu najwięcej gatunków róż dziko rosnących w Polsce i jest to jedno z największych skupisk pod tym względem w Europie. Szkoda tylko, że nie udało zobaczyć kwitnących wzgórz. Nazwa gór wzięła się od charakterystycznego wyglądu skał, które łatwo się kruszą i wyglądają tak, jakby ktoś posypał odkryte fragmenty powierzchni rozsypanym pieprzem. Z punktu widokowego widać było również starorzecze Wisły oraz wzniesienia, na których leży miasto będące głównym celem wycieczki.
Po powrocie z gór udaliśmy się na Rynek, na którym można było zakupić pamiątki, zjeść lody i przede wszystkim podziwiać w pełnym słońcu przepiękne kamieniczki usytuowane z dala od zgiełku wielkomiejskiego. Potem zobaczyliśmy Bramę Opatowską, a następnie udaliśmy się na jej szczyt by podziwiać piękną panoramę miasta. Po zejściu z góry czekał na nas mim, który w zabawny sposób naśladował przechodniów i bawił wszystkich zebranych. Bardzo miłą niespodzianką było zwiedzanie Zbrojowni Rycerskiej i spotkanie z najprawdziwszym ... rycerzem. Uczniowie mogli przymierzać stroje z epoki, wziąć do rąk zbroję i miecz, a potem zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Wiele wrażeń dostarczyło nam zwiedzanie legendarnych lochów sandomierskich z XV i XVI wieku i poznanie legendy o Halinie Krępiance. Potem bogatymi i unikalnymi zbiorami muzealnymi zaskoczył nas Dom Długosza, w którym mieści się Muzeum Diecezjalne. Naszą szczególną uwagę zwróciły długie rękawiczki św. Jadwigi królowej, które po złożeniu mogą zmieścić się w małej łupince orzecha. W Bazylice Katedralnej podziwialiśmy przepiękne freski, które się rysuje, a nie ... maluje. Na ścianach katedry zobaczyliśmy monumentalny cykl malarski pod nazwą Martyrologium Romanum - malowany kalendarz, który składa się z 12 wielkich obrazów namalowanych na płótnie, stanowiących dekorację w formie boazerii.
Na zakończenie wycieczki, po całym dniu zwiedzania i licznych atrakcji, był relaksujący rejs statkiem po Wiśle, podczas którego oglądaliśmy Sandomierz jeszcze raz, ale z innej perspektywy. Tego miasta nie da się poznać w jeden dzień, dlatego warto tu jeszcze wrócić. Po drodze do Dąbrowy Tarnowskiej odwiedziliśmy McDonald`s w pobliskim Tarnobrzegu. Opiekę nad uczniami sprawowali: p. Klara Wąż, p. Marzanna Pikul, p. Małgorzata Gawlik oraz p. Małgorzata Kmieć, ks. Rafał Ciecieręga, p. Zbigniew Soja.
M.Pikul, K.Wąż, M.Gawlik